www.libertas.fora.pl
wszystkie nasze dzienne sprawy
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.libertas.fora.pl Strona Główna
->
hidepark
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
HidePark
----------------
hidepark
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Anna Nawa
Wysłany: Śro 8:29, 10 Lis 2010
Temat postu:
Witam wszystkich serdecznie
Ja rowniez szukam moich przodkow z rodziny Puszczynskich .Moj dziadek Jozef Puszczynski pochodzil z okolic Lwowa.Mial 5 braci ,ktorzy po wojnie zostali na Ukrainie.
Pozdrawiam
Gość
Wysłany: Śro 8:28, 10 Lis 2010
Temat postu:
Witam wszystkich!!!
Poszukuję korzeni rodzinnych a dokładnie z Bełza.
Moi przodkowie pochodzą z Bełza a dokładnie moi pradziadkowie. Mój pradziadek Michał Harach miał w Bełzie kuźnie i jest pochowany na cmentarzu w Bełzie niedaleko tej cerkwi p.w. Zesłania Ducha Świętego. A moja prababcia Celina Harach zmarła w Ustrzykach Dolnych. Poszukuje jakiś przodków którzy jeszcze żyją....
Ann
Wysłany: Śro 8:27, 10 Lis 2010
Temat postu:
Oczywiście że warto dociekać swoich Przodków.
Genealogią swojej rodziny zajmuję się dłuższy czas a dzięki naszej klasie odnalazłam dwie gałęzie do mojego drzewa genealogicznego.Rodzinę siostry mojego pradziadka po kądzieli i prawnuczkę brata mojego dziadka po mieczu.
Ciekawą rzeczą jest fakt,że w drugim przypadku mój dziadek myślał,że jego brat zaginął w czasie zawieruchy wojennej gdzieś w Rosji i vice versa.Nie próbowali się odnaleźć,jednak ja postanowiłam dociec prawdy po przeszło sześćdziesięciu latach i opłaciło się.Ale to już dłuższe historie...
Zawsze uważałam,że nie dane nam było poznać swoich Przodków ale można zrobić wszystko aby o nich nie zapomniano.
"Umarłych wieczność dotąd trwa,dokąd pamięcią im sie płaci"-Wisława Szymborska
Serdecznie pozdrawiam
Anna
Gość
Wysłany: Śro 8:26, 10 Lis 2010
Temat postu: Poszukiwania krewnych i znajomych
Efekty poszukiwań tzw. korzeni rodowych mogą być nadspodziewanie pozytywne.
Pani T. (jedna z naszych znajomych) odnalazła w Polsce dwóch braci stryjecznych, o istnieniu których nic nie wiedziała, gdyż (według opowiadań rodzinnych) jej stryj zginął w czasie bombardowania elektrowni w Baranowiczach.
Okazało się to nieprawdą. Kontakt z nim urwał się, bo do Baranowicz wkroczyły wojska sowieckie i powstała republika białoruska.
Dopiero w tym roku ta pani (dzięki namowie męża) rozpoczęła poszukiwania śladów swoich przodków i odkryła,że w Polsce jest jej rodzina.
A więc, warto mieć nadzieję i poszukiwać.
Pozdrawiamy.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin